wtorek, 21 listopada 2017

Winter time/ Pielęgnacja.

Wielkimi krokami zbliża się zimowy okres.
Gdzie nie gdzie już spadł pierwszy śnieg, w niektórych zakątkach Polski utrzymuje się już od dłuższego czasu. Klimat nam się zmienia, zbliżają się chłodne/mroźne dni i wieczory.
To mój ulubiony czas, czuć w powietrzu zbliżającą się magię Świąt ale kopa Świątecznego dostane wtedy, kiedy spadnie pierwszy śnieg i poczuję przyjemny mróz na policzkach, a no i miasta zostaną udekorowane w Świąteczne lampki i ozdoby.
Teraz te pogody nie zadowalają, rano zimno 2*-4* , po południu pada deszcz, wieczorem lekkie mrozy, ale i tak jest mokro. Od czasu do czasu wyjdzie słońce. 
Czy tylko ja tego nie lubię i czekam na śnieg?.

Okres zimowy to sezon wielkich zmian. Zmian na lepsze lub na gorsze. Ludzie zimą stawiają sobie różne postanowienia, pamiętam jak chodziłam do szkoły, przyszedł ten zimowy czas i zawsze ze znajomymi sobie coś postanowiłyśmy, czy to schudnąć do lata, czy zrobić mega formę, lub po prostu zmienić swój wygląd i styl życia. Ale co mają postanowienia do dzisiejszego postu? A no więc mają. Bez postanowień nie ma motywacji, a bez motywacji nie podejmiemy decyzji. Takie moje zdanie.
Dziś przychodzę do was z postem z całkiem innej strony, chciałabym aby mój styl w jaki się wpiszę od tej pory był lepszy i bardziej trafiał do odbiorców.
A widzicie? Moje postanowienie, chęć zmiany.


A teraz przejdźmy do bardziej ciekawego tematu, z pewnością czekaliście na to od samego początku postu.
Czym jest pielęgnacja to chyba wiecie i nie muszę wam mówić, to takie proste i logiczne. 
Teraz podzielę post na kilka zasadniczych części : Pielęgnacja cery , Pielęgnacja włosów, Pielęgnacja ciała i organizmu. A zacznę od tej ostatniej, bo jest ona naprawdę kluczowa.

Pielęgnacja ciała i organizmu.
Gra ona najważniejszą rolę w pielęgnacji całościowej czyli włosów, cery itp. 
Organizm a raczej jego osłabienie poprzez przeziębienie i różne infekcje wpływa negatywnie na stan włosów i cery. Pojawiają się różne objawy takie jak wypadanie włosów, zmiany skórne (...).
Aby temu zapobiec, ważne jest aby dostarczać organizmowi potrzebnych witamin by nie zachorować: witamina C, tabletki osłonowe, suplementy diety ale nie tylko. Pokarm/ a raczej to jak się żywimy, co pijemy też ma wpływ na osłonę organizmu przed chorobą/infekcjami.
W okresie zimowym, moim ulubionym przysmakiem zawsze były pomarańcze i mandarynki, zapach oraz smak przypominał mi dzieciństwo, suszenie skórki od pomarańczy, wsadzanie świeczki i ten zapach unoszący się w całym domu. Ma to swoje plusy, "aromateriapia". Ale nie tylko o to chodzi, cytrusy mają dużo witamin, przede wszystkim C, która zwalcza infekcje. 
Do mleka polecam dodawać miód.
Szklana mleka z miodem przed snem? IDEALNA! Babcia zawsze uważała że naturalny miód jest zdrowy i ludzie nie powinni słodzić nawet herbaty cukrem, moim zdaniem też prawda. 
Miód jest idealny do wszystkiego, zasyca potrzebę cukru.
A co do potrzeby cukru? Zima to okres w którym mniej się ruszamy, chcielibyśmy usiąść przy kominku z kubkiem gorącej czekolady, a do tego naliczamy dodatkowe cm w pasie. Jakie na to mam rozwiązanie? Aby zastąpić niezdrowe kakao, zdrową owsianką zalaną gorącym mlekiem, posłodzoną miodem i posypaną cynamonem bądź po prostu z owocami (malinki, jeżynki). To zasyci zimowy apetyt..
Rozgrzewający sok z jeżyn dodany do mleka, czy po prostu jako domowy kompot jest idealny na zimowe infekcje. Szybko rozgrzewa, poci organizm i zbija gorączkę.

Jak już wiecie, zdrowie organizmu najważniejsze, ale pewnie zastanawiacie się co z ciałem?
Ciało powinno być nawilżane i nawodnione podczas codziennej pielęgnacji. Dlatego pamiętajcie o higienie osobistej zwłaszcza zimą. 
W skład takiej pielęgnacji wchodzą przede wszystkim kąpiele z dodatkiem nawilżających olejków, oraz olejowanie ciała po. Olej chroni ciało przed utratą wody, dlatego musi je nawilżać, a nie wysuszać. Wybierajcie olejki rozsądnie. Ja wam mogę polecić moje dwa ulubione :
NACOMI - Olejek do ciała nawilżający - Kakaowiec (pięknie pachnie, dobrze się wchłania, intensywnie nawilża, ujędrnia, wyrównuje koloryt skóry z czego jestem zadowolona i przyjemnie pachnie, można dodawać do kąpieli).
Naturalny olej makadamia
Oliwka BAMBINO
Kremy ochronne do rąk:
Krem Bambino
Krem ochronny z Pharmaceris
Krem ochronny z ekstraktem z bawełny Ziaja

To na tyle z pielęgnacji ciała i organizmu. Teraz czas na dalszą część.

Pielęgnacja cery :
Kosmetyki do cery powinno się dostosowywać do pory roku, nie mówię tu o kosmetykach do pielęgnacji ale również do makijażu. Ale o tym zaraz.
Minusowa temperatura, chłodny wiatr, śnieg i mróz mają negatywny wpływ na cerę, przede wszystkim delikatną jak i naczynkową. Ale każdemu przyda się taka pielęgnacja.
Podczas gdy codziennie wstajemy by się naszykować do szkoły/pracy , nie należy zapominać o tym by zabezpieczać/nawilżać i pielęgnować swoją cerę.
O tej porze roku skóra może być narażona na zbudowanie (tak jak koty gubią sierść w lato, a zimą wręcz odwrotnie), tak jest z naszą skórą. Skóra która się buduje, może się łuszczyć, pękać i ściągać. A u cery naczynkowej, naczynka mogą być bardziej widoczne, zwłaszcza podczas mrozu, co jest naprawdę niebezpieczne. Przemrożenie skóry naczynkowej może doprowadzić do popękania naczynek które zamknąć może tylko jedynie kosmetyczka laserowo.
Skóra przemrożona, każda inna, jest bardzo sucha, ciężko przyjmuje składniki pielęgnujące zawarte w kosmetykach i przede wszystkim wygląda na starszą.
A ja mam na to wszystko rozwiązanie ! I właśnie wam o tym opowiem.
A więc jak pielęgnować cerę zimą w dzień? 

Dobrze dobierany krem!
Krem musi być bardzo nawilżający i natłuszczający. W swoim składzie powinien zawierać : parafina, wazelina, oliwa, ceramidy, kwasy tłuszczowe, kwas hialuronowy, aloes, alantoine, watamine e, koenzym Q10 oraz inne składniki nawadniające, nawilżające, zabezpieczające i łagodzące podrażnienia. Ale nie należy zapominać że filtr UV też powinny zawierać, najlepszy od 5-15 SPF w miescie, w gorach 30SPF, dla bladziochów 50 SPF.
Ale jak wcześniej wspomniałam nie tylko bazowy krem ma znaczenie. Krem ma chronić cerę przed tym wszystkim o czym wspomniałam powyżej, ale nie zapomnijmy o "kosmetykach które powinniśmy dobierać do pory roku". 
A więc jaka w tym rzecz? Wszystkiego rodzaju podkłady nie powinny wysuszać. Zalecam nie stosować podkładu matującego zimą, nie wszystkie, a raczej większość wysusza i ściąga skórę, Zamiast matującego, zastąp go nawilżającym, a przymatuj twarz pudrem który nie wysuszy cery i nie pochłonie nawilżenia.
Odpowiedni makijaż moim zdaniem jest ważny w okresie zimowym, każdego rodzaju rozświetlenie i wykonturowanie buzi na bardziej promienną i naturalną jest najlepsze.
Wieczorna pielęgnacja!
Wiecie dlaczego przytoczyłam jeszcze do tego wszystkiego koreańską pielegnację ? Bo moim zdaniem jest ona najkorzystniejsza. Czyli każdy dobierze sobie pielęgnację do swoich potrzeb. Nie każdy lubi, ale jeśli ktoś zwykłą pielęgnacje zamieni na koreańską to wooow, zobaczy ile korzyści z tego się pojawi, jak zmieni się cera w mgnieniu oka.

Nie zapomnijmy o ustach!
Zima to zmora dla ust.
Zimą usta cierpią niemiłosiernie. Wysuszone przez mróz, następnie są zwilżane śliną, co w połączeniu z minusową temperaturą, skutkuje spierzchnięciem. Oprócz tego wydzielina z buzi zawiera kwaśne enzymy odpowiedzialne za rozkład pożywienia, dlatego ta metoda nawilżania tylko pogarsza stan przemrożonych warg. Usta najlepiej smarować co godzinę pomadką z woskiem pszczelim lub tłustym kremem. Skóra warg jest najbardziej narażona na wysuszenie, ponieważ nie ma w niej gruczołów łojowych. Dlatego powinna być zawsze pokryta gęstym nawilżającym błyszczykiem lub balsamem do ust. Nie zapominaj o posmarowaniu ust również na noc, aby umożliwić im regenerację. Aby usta były gładkie, złuszczaj suchy naskórek pilingiem do ust. Takie produkty zwykle mają w składzie cukier i naturalne oleje, które dodatkowo nawilżają usta.
Co polecam do ust ?
-Krem bambino
-Oillan winter
-VASELINE - sa różne zapacho/smaki dostepne w rossmannie
-Czysta wazelina
Warto unikać eos, nie nadają się na mrozy.
-Peeling do ust evree sugar lips

I w końcu ostatnia i najważniejsza część postu za którą pewnie wszyscy najbardziej czekali to :

Pielęgnacja włosów :
Ahh piękna Daenerys, idealnie mi tu pasuje.
#WINTER IS COMING

O tym jak ciężkim okresem dla naszych włosów jest zima chyba nie muszę Wam pisać. Każda z Was zapewne boryka się z przynajmniej jednym negatywnym skutkiem ochłodzenia. Wiem, że wiele osób zastanawia się czy dla włosów lepsze jest noszenie czapki czy raczej jej unikanie i czy naprawdę potrzeba zmieniać pielęgnację włosów wraz z porą roku.  Jak dbać o włosy zimą ? Trudno określić na pierwszy rzut oka, no bo każdy w końcu musi poznać swoje włosy i wiedzieć po jakie produkty sięgnąć, ja bym chciała wam dzisiaj w skrócie to wyjaśnić.
Pierwsze co musisz zrobić to poznać swoje włosy.
Zacznij od testu na porowatość (wtedy będziesz konkretnie wiedzieć jak bardzo potrzebują Twoje włosy nawilżenia).

Test polega na:
-Nalej do szklanki ciepłej wody
-Włóż włosy
-Odczekaj 2-5minut.
Jeśli włos nadal utrzymuje się na powierzchni świadczy o tym że Twoje włosy są niskoporowate, jeśli zanurzył się do połowy to znaczy że są średnioporowate, jeśli pochłonął wodę i opad na dno, znaczy że potrzebuje dużego nawilżenia i jest wysokoporowaty.
O porowatości poczytasz tutaj ->>> KLIK

Dobrze, a teraz dalej: Teraz jest najlepszy okres by wprowadzić do swojej pielęgnacji olejki. Czym częściej tym lepiej. Staraj się wybierać produkty o bardziej bogatszym składzie, emolientowe niż humektantowe. Unikaj gliceryny, natomiast nie stroń od parafiny czy silikonów. 

Nie unikaj silikonów (unikaj tylko w szamponach). Natomiast odżywki zwłaszcza te bez spłukiwania są naładowane silikonami dlatego warto je stosować niemalże codziennie. Silikony zimą są świetnym sposobem na ochronę włosów zarówno przed niską jak i wysoką temperaturą, a także uszkodzeniami mechanicznymi.

Z myciem włosów jest ogólnie dość ciężko zimą, z jednej strony przez ogrzewanie i czapki które przetłuszczają szybciej włosy a z drugiej strony nie powinniśmy ich osłabiać, zwłaszcza gdy myjesz włosy przed pójściem do szkoły, a one nie wyschnął w 100%, grozi im przemrożenie co powoduje uszkodzenie mechaniczne i osłabienie struktury włosa w takim stopniu że się po prostu kruszą i łamią tam gdzie nie były ochronione przez np czapkę.
Moim sposobem na mycie włosów zimą jest metoda OMO, świetnie się sprawdza. Naprzemienne mycie odżywką i szamponem idealnie współgra z przesuszonymi włosami.
(OMO polega w skrócie na tym, że na początku myjemy włosy odżywką, następnie szamponem i na koniec nakładamy odżywkę.) Do mycia proponuje stosować chłodną wodę, z racji iż nasze włosy przez całą zimę są narażone na przesuszenie.

Co do suszenia/prostowania ? UNIKAJ JAK OGNIA!
Nie susz wlosow, ograniczaj prostowanie, ogrzewanie w domu juz samo z siebie je wysusza. 
Jeżeli już nie jesteśmy w stanie pozwolić im wyschnąć naturalnie to po pierwsze starajmy się suszyć je jedynie chłodnym nawiewem, najlepiej suszarką z jonizacją. Po drugie, o ile nie myjemy i suszymy włosów rano przed samym wyjściem, najlepiej jest wysuszyć je jedynie w 80% i zostawić by doschły same.

A co do zabezpieczenia włosów czapką?
CZAPKA JEST ABSOLUTNIE NIEZBĘDNA!
Zimno negatywnie wpływa nie tylko na włosy, ale również na cebulki – może je uszkodzić i włosy zaczną nam wypadać i będą gorzej rosły. Co możemy zrobić by zminimalizować negatywne skutki noszenia czapki? Po pierwsze kupować te uszyte z wełny lub delikatnych materiałów niesyntetycznych, które pozwolą skórze głowy oddychać i nie doprowadzą do ich zniszczenia.
O czapkę należy dbać tak jak o włosy, w czapce też zbierają się różne bakterie które powodują przetłuszczanie się włosów czy łupież. Należy prać ją tak często jak tylko jest na to potrzeba.

Podcinaj końcówki!
**Pamiętaj zabezpieczać włosy jedwabiem lub olejkami naturalnymi.
**Nie wychodź z mokrymi włosami na dwór. 
**Nie czesz włosów plastikowym grzebieniem od razu po przyjściu z dworu jeszcze z zimnymi włosami.( Zimne włosy gdy wchodzą w cieple pomieszczenie robią się wilgotne, dlatego warto chwile poczekać a przede wszystkim nie ściągać gumki z włosów jak czasem robi się małym dzieci po przyjściu z dworu). 
**Uważaj na zamki przy kurtkach.
**Jesli masz zamiar siedziec juz do konca dnia w domu po przyjciu z dworu i masz zamiar wieczorem myc wlosy, najlepiej naolejuj je od razu po przyjsciu.
**Do szamponu możesz dodać ulubiony olejek
**Szczotkuj włosy codziennie, (szczotka z naturalnym włosiem)
**Ogranicz pianki, żele, lakiery do włosów

No i powróćmy do postanowień z początku postu. Jak widzicie ZIMA to sezon ogromnych zmian w pielęgnacji, w nawykach, w stylu życia. To nie tylko pora roku.
To jak urozmaicisz sobie ten czas w oczekiwaniu na lato bo nie cieszysz się z zimy, bądź w drugą stronę bo uwielbiasz taką pielęgnacje, styl życia itp zależy tylko i wyłącznie od Ciebie. Zima może być wspaniałym czasem, może jesteś negatywnie nastawiona/nastawiony ale polubisz zimę tak bardzo jak ja ją lubię.


Jeśli chcecie dowiedzieć się więcej szczegółów na temat pielęgnacji swoich włosów, zapraszam na ask!


10 komentarzy:

  1. Jesień jest straszna, ale na szczęście już niebawem święta, sylwester i na nowo zacznie się wypogadzać!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też uwielbiam śnieg i z niecierpliwością na niego czekam :) Bardzo przydatne wskazówki, na pewno postaram się do nich stosować :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja osobiście nie przepadam za zimą, bo lubię ją najmniej ze wszystkich pór rok, ale święta uwielbiam. Zimą niestety, ale trzeba dobrze dobrać pielęgnację naszej skóry by nie przyniosła ona odwrotnego efektu. Bardzo pomocny wpis! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super post, na pewno skorzystam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja również czekam na śnieg ! Ogólnie jeśli chodzi o pielęgnację, to musze w końcu się za siebie wziąć bo moja cera bardzo się pogorszyła. Jedyne co pielęgnuje to usta, bo bez tego na takie mrozy ani rusz! A co do koreańskiej pielęgnacji i kosmetyków, to wszyscy to zachwalają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zachwalają bo jest co, taka bomba kosmetyczna idealna na takie chłodne wieczory, idealny relaks ;)

      Usuń
  6. Jak zimowo na Twoim blogu się zrobiło :D
    rilseee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czas zacząć przygotowania do mojej ulubionej pory roku :)

      Usuń

.